Wytrzymałość

Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 5

Tym razem w Altra Fitness na osiedlu. Ostatnie słowo pozwala wysnuć wniosek, że klub "dupy nie urywa" i faktycznie, porównując do Fitness Academy z wczoraj:
- zagęszczenie typa większe
- sprzęt sporo gorszy, ja dostałem lalę (vel. Platon) z zajechanymi łożyskami, piszczała pode mną jak....popsuty rower stacjonarny:)
- muza nap...la że aż boli, techno zdechło ale tam tego nie wiedzą dlatego stopery się przydadzą
plusy to:
- bliskość, nie muszę odpalać szerszenia żeby dostać się na miejsce
- karnet open na mc za 130zł - ja potrzebuję na 2 miechy a nie na rok! ("kontrakt" w F.A.)

teraz chwilę o Drill Instructor`s:)
w Altrze miałem okazję jeździć z dwoma, jakiś kolo i potem babka obcięta na G.I. Jane, w porównaniu do znajomego znajomego (celowo 2x) z F.A. w Koronie to niebo a ziemia, w Altrze zdaje się, że rowerki mają podłączone do prądu i jest jakieś przebicie...no tak nimi trzepie że chwilami musiałem się powstrzymywać od śmiechu:)

Teraz do sedna, dzisiaj to co zamierzałem czyli wytrzymałościówka z akcentami szybkościowymi mimo wielu pokus ze strony prowadzących twardo kręciłem swoje:)

Wytrzymałość + Siła - instynkt stadny zamiast mózgu...

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 3

Wciąż szukam "ośrodka szkoleniowego" w pobliżu chaty:) Tym razem wylądowałem z kumplem w Fitness Academy w Koronie. Miałem pokręcić podobnie jak poprzednio ale nie wyszło i trochę się zmęczyłem, kurde nawet bardzo się zmęczyłem...
Towarzystwo, atmosfera i z lekkich założeń nici, a w programie spiningu Hill i Siła z "drużyną kolarską" - czyli stałą ekipą. Czysta głupota na tym etapie zwłaszcza, że drużyna kręci regularnie od listopada...
Zajęcia na fajnym sprzęcie i w dobrej atmosferze ale bardzo to wszystko zorganizowane, podzielone na sztywne godziny itd itp. i z treningiem indywidualnym poza ramami może być kiepsko, szkoda.

Wczoraj 45min basenu
30x25m klasyk
20x25 kraul
krótka sesja w saunie i do chaty.

Wytrzymałość

Niedziela, 29 stycznia 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 3

Pierwszy raz kręciłem stojąc w miejscu. Skoczyłem do osławionego przez chłopaków TopGym gdzie umówiłem się z postem. Starałem się zrobić trening wytrzymałościowy ze zwróceniem uwagi na technikę pedałowania i kilkoma szybszymi akcentami. Bez pulsometru ale to początki i wytrzymałościówka więc wystarczyło sporo gadać żeby wiedzieć kiedy jest za mocno:)
Wszystko fajnie ale za indywidualne wejście skasowali mnie 29zł (!), poza tym mam tam daleko więc był to jednorazowy romans...

Wczoraj basenik.

Trochę za mocno

Sobota, 3 grudnia 2011 · dodano: 03.12.2011 | Komentarze 4

Krzysiek i Gore planowali poganiać siłowo po pagórkach, pogoda kolejny raz nie zawiodła i wybrałem się z nimi licząc, że uda mi się ujechać na względnie niskim pulsie. Na płaskich nie było z tym problemu, gorzej na podjazdach, których nikt nie odpuszczał i ostatecznie po 14% jakoś dziwnie mnie przytkało na sporą chwilę:/ Czułem, że zanim dojdę do siebie trochę czasu upłynie więc poleciłem kolegom jechać swoje i nie stygnąć, ja tymczasem obrałem azymut na Wrocław tempem spacerowym.
Jak na grudzień to zdecydowanie za mocno ten pierwszy fragment.

A i jeszcze jedno, odkurzyłem Cannona, który po Gostyniu wrósł w balkonowy krajobraz, a mimo tego "odpalił" bez żadnych regulacji:) Dobra i niezawodna maszynka, a Gore nazwał ją rzęchem! Nie zna się ;P

Wiało jak jasna cholera, czego dowodem jest filmik który tu zaraz podepnę.

No i jest, sami widzicie że nie było lekko:) Wygląda jakby próbował gubić ogon podczas "sprintu" no i to dohamowanie (0:48s) przed skrętem pełna profeska:)

Tlenowo

Sobota, 26 listopada 2011 · dodano: 26.11.2011 | Komentarze 3

Wespół z Tomkiem zaliczyliśmy dość długi trening "w tlenie", kompan ma trochę lepszą wytrzymałość i często musiałem się pilnować:) Na powrocie wiało przeokrutnie, były pomyłki nawigacyjne powodowane chęcią poznania nieznanego, otrzymaliśmy też propozycję windykacji wierzytelności od wielbiciela Golden Denata...wierzcie nie było łatwo:)
Podczas jazdy wpadliśmy na świetną metodę na obniżenie pulsu, wystarczy wstrzymać oddech:D (nam udało się zejść <55%)
Idąc za przykładem popularnego programu motoryzacyjnego TG, mamy dla Was pierwszy i niepowtarzalny Husaria`s Top Tip:
...Jeżeli podczas kasowania ucieczek, wymagających podjazdów, sprintów itd itp chcielibyście widzieć na pulsometrach kilka bpm mniej - wstrzymajcie oddech! - efekt murowany:D...
Po drodze spotkaliśmy Rolanda, Krzyśka Janczurę i jeszcze jednego zawodnika Polibudy.

Pokaż trasę GPS

Oleśnica

Sobota, 19 listopada 2011 · dodano: 19.11.2011 | Komentarze 0

Szybki wypad z Tomkiem na okoliczne ścieżki. Skróciliśmy odrobinę skuszeni, zamkniętym jeszcze łącznikiem S8. Luźno bez szarpania, chociaż chwilami mieliśmy uczucie jakby smar w łożyskach strasznie zgęstniał:)

Pokaż trasę GPS

Wzgórza Trzebnickie

Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 12.11.2011 | Komentarze 0

Krótki wypad na pagórki bez szaleństw.
Zmiana kierownicy wymagała km testowych z przerwami na regulacje.

Pokaż trasę GPS

Wzgórza Trzebnickie

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 3

Wczoraj pod koniec trochę zdychałem przez "abstrakcje żołądkowe" i długą przerwę dlatego dzisiaj postanowiliśmy wspólnie z Tomkiem pobujać się w tempie wycieczkowym. Pogoda nie zawiodła, wiatr niestety też nie..:) Szerszenie zdaje się zamawiają wicher specjalnie żeby urozmaicić treningi bo kręci na tych pagórkach niemiłosiernie i niemal zawsze w pysk:) Pokręciliśmy się tu i tam mijając tych samych zapaleńców po kilka razy.
To chyba jedne z ostatnich podrygów na suchym i w słońcu w tym roku więc trzeba wykorzystywać każde wolne 4h:)
ps. dla wprawnego oka, fajnie jeździ się bez tacho i pulsometru:) (Tomek wozi garmina w kieszeni, ja słucham serca:D)

Jesień ach to ty....

Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 05.11.2011 | Komentarze 0

Zapowiadała się piękna sobota! Była i postanowiliśmy to wykorzystać. W składzie Tomek, Adaś, Krzysiek, Paweł, Darek i ja polecieliśmy na Namysłów-Jelcz. Wiało okrutnie ale pogoda, towarzystwo i nawierzchnia na najwyższym poziomie zrekompensowały niedogodności z nawiązką:) Fotki od Tomka.

jakieś były ale linki się posrały.

A jeszcze kilka uwag odnośnie nowego przecinaka:
-krótszy mostek+sztyca bez offsetu i powinno być git
-miałem chwilę przerwy ale i tak dało się odczuć zalety Cosmic Elite
-siodełko nie dawało o sobie zapomnieć:/ może ktoś chce kupić Selle Italia SLR XP?:)
-Double Tap Srama wymaga jeszcze opanowania ale zaczyna mi się podobać co raz bardziej.

Pokaż trasę GPS

Testy CCT

Środa, 26 października 2011 · dodano: 04.11.2011 | Komentarze 0