_|_

suche info

Czasem bez ładu i składu ale zawsze do przodu!

Forum kontaktowe
Wyrocznia #1
Wyrocznia #2

Alpy 2012

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Archiwum

Kategorie

Dane wyjazdu:

0.00 km 0.00 km teren

02:10 h 0.00 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

CADavg:

HR max: (%)

HR avg:164 ( 78%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Stacjonarka tu i tam

Fa

Czwartek, 6 marca 2014 · dodano: 07.03.2014 | Komentarze 2

Wg prowadzącego podobno wytrzymałość siłowa, wg mnie ch..j wielki i bąbelki.
Przez 40min starałem się znaleźć jakąś metodę w proponowanym chaosie, bezskutecznie dlatego konieczny był sabotaż i takim sposobem udało mi się coś tam przekręcić w górze 3 strefy. W okolicach 55min poszło kilka 10sec "akcji na maxa" i pik gotowy. Tak naprawdę to co trzeba robiłem przez może 20min czyli jak wspomniałem na początku ch.j wielki i bąbelki.

Po wszystkim 10min rozjazdu (nieujęty powyżej) i porządne rozciąganie bo to zafundowane przez prowadzącego było kompletną stratą czasu, podobnie jak większość treningu. Później trochę zabawy na wałeczkach i bosu.
Waga nazajutrz 76.8kg.

Kategoria spin

Komentarze

arturswider | 19:46 piątek, 7 marca 2014 | linkuj Niektórzy z tych pseudo trenerów spinningu to wiedzą tyle, o kolarstwie co ja, o pieczeniu babki piaskowej. Tak jak piszesz, kutas wielki i BĄBELKI! :]

78 | 17:13 piątek, 7 marca 2014 | linkuj po prostu ten prowadzący nie ma pojęcia o treningu kolarskim. Byłem u niego raz na zajęciach i okazały się one kompletną stratą czasu.

Komentuj