suche info
Czasem bez ładu i składu ale zawsze do przodu! Forum kontaktowe Wyrocznia #1 Wyrocznia #2Archiwum
- 2014, Kwiecień17 - 10
- 2014, Marzec14 - 17
- 2014, Luty17 - 11
- 2014, Styczeń14 - 14
- 2013, Grudzień4 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik9 - 2
- 2013, Lipiec3 - 4
- 2013, Czerwiec12 - 17
- 2013, Maj14 - 15
- 2013, Kwiecień15 - 7
- 2013, Marzec4 - 3
- 2013, Luty1 - 5
- 2013, Styczeń10 - 5
- 2012, Grudzień4 - 7
- 2012, Listopad13 - 10
- 2012, Październik4 - 12
- 2012, Wrzesień13 - 24
- 2012, Sierpień19 - 29
- 2012, Lipiec15 - 22
- 2012, Czerwiec15 - 25
- 2012, Maj5 - 4
- 2012, Kwiecień14 - 27
- 2012, Marzec18 - 46
- 2012, Luty11 - 23
- 2012, Styczeń1 - 3
- 2011, Grudzień1 - 4
- 2011, Listopad5 - 6
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień3 - 11
- 2011, Sierpień18 - 21
- 2011, Lipiec12 - 22
- 2011, Czerwiec22 - 15
- 2011, Maj19 - 8
- 2011, Kwiecień16 - 8
- 2011, Marzec12 - 7
Kategorie
Dane wyjazdu:
0.00 km
0.00 km teren
01:35 h
0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
CADavg:
HR max:200 ( 95%)
HR avg:159 ( 75%)
Podjazdy: m
Kalorie: 800 kcal
Rower:Stacjonarka tu i tam
Fa SIŁA!
Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 20.02.2014 | Komentarze 0
Po wczorajszych wykrokach i przysiadach bułgarskich mięśnie pośladkowe wielkie przypomniały mi, że istnieją:)Dzisiaj przeprawa z Zibim (alle alle!), on podobnie jak Michał we wtorek był przekonany, że dziś 3 najcięższy tydzień mikrocyklu, nie wypadało się kłócić:)
Plan lotu następujący
8x
3min siłowo @60rpm w 4 strefie (jak siła to nie ma opier.... się:)
rozkręcanie w siodle do kadencji 80-90rpm bez zmiany obciążenia przez odpowiednio w seriach 30, 45, 60, 90, 75, 60, 45, 30sec
2:30min kompletnego luzu
Kilka uwag:
Powtórzenia zasadnicze głównie w siodle ale w każdym były akcenty na stojąco.
Obciążenie w pierwszych 2 powtórzeniach mikroskopijnie mniejsze niż w pozostałych, tak aby wyczuć i nie przesadzić.
RPE części zasadniczych gdzieś na poziomie 6, tętno we wszystkich powtórzeniach w pierwszej połowie 4 strefy (177-184bpm).
Rozkręcanie końcówek prawie zawsze kończyło się dobiciem do tętna progowego (193bpm), wyjątek stanowi ostatnie powtórzenie gdzie poleciałem na kadencji chyba 110rpm i pulsometr dobił do 198bpm (u mnie to 5b więc wesoło).
"Prostytucja" dzisiaj rewelacyjna, nie poznaję się ostatnio pod tym względem. Po każdym powtórzeniu jak w zegarku schodziłem z tych wykręconych 92%(193bpm) odpowiednio do 75% po 45sec, 70% po 60sec, 65% po 75sec, po 1:30min było już <130bpm co w moim przypadku jest konkretnym wyczynem!
po harcach 5min przerwy i na koniec 10min tempówka w 3 strefie tętna, zaznaczam tętna bo obciążenie było raczej niewielkie ale kadencja w okolicach 100rpm i trochę podbijało.
Bardzo fajnie dzisiaj weszło, po wszystkim waga zatrzymała się na 79,5kg.
A na koniec rodzynek:)
Po części siłowej Phil Collins ze swoim in the air tonight, wiadomo ekstra kawałek, do tego stopnia że nawet Zibi odpłynął nucąc pod nosem, a ja w głowie miałem tylko tą scenę:)
http://www.youtube.com/watch?v=4TbnXqhHJkk
Kategoria spin